[ Pobierz całość w formacie PDF ]

- Klejnoty Oparu! Te kości - oto co pozostało z Belga Werpera!
Mugambi zaśmiał się wesoło:
- Zajrzyj do środka, Bwano - rzekł. - Zobaczysz, co to za klejnoty - i za co Belg naraził
swoje życie!
- Czemu się śmiejesz? - zagadnął Tarzan.
- Dlatego - odparł Mugambi - że napełniłem kołczan Belga, zanim się wymknąłem z obozu
Abisyńczyków, gdzie obaj byliśmy więzniami, żwirem rzecznym. Zostawiłem mu zwyczajne
kamyki - sam zaś zabrałem klejnoty, które ci wykradł. Inna rzecz, że pózniej wykradli je mi,
podczas gdy spałem w dżungli. W każdym razie jednak Belg je utracił; otwórz kołczan, a
przekonasz się.
Tarzan rozwiązał sznurki, ściągające kołczan. Wysypał jego zawartość na dłoń. Mugambi
wybałuszył oczy: z kołczana wysypały się błyszczące, różnobarwne klejnoty...
- Klejnoty Oparu! - zawołał Tarzan. - W jaki sposób dostały się do rąk Werpera?
Nikt na to nie mógł odpowiedzieć. Tak Czulk, jak i Werper nie żyli - oprócz nich zaś
tajemnica nie była znana nikomu.
- Biedaku! - rzekł człowiek-małpa, dosiadając wierzchowca. - Jeszcze po śmierci musiał
zwrócić to, co do niego nie należało. Niech mu ziemia lekką będzie!
Posłowie
Na przełomie XIX i XX wieku na mapie Ziemi pozostało niewiele białych plam. Wkrótce i
one miały zniknąć dzięki wyprawom przedsiębiorczych podróżników i odkrywców. Te ostatnie
niezbadane skrawki naszej planety pobudzały wyobraznię nie tylko poszukiwaczy przygód i
podróżników, ale również pisarzy. Pojawiły się opowieści o światach zaginionych i starożytnych
cywilizacjach, o ostatnich świadkach upadku Atlantydy egzystujących w niedostępnych dla
cywilizacji ustroniach Ziemi. Dopóki wszakże miejsca takie istniały, a nauka nie potrafiła w sposób
racjonalny wytłumaczyć zjawisk z nimi wiązanych, dopóty autorzy popularnych gatunków
literackich pełnymi garściami wrzucali weń płody swojej wyobrazni.
Z chwilą zniknięcia (czy może lepiej - "zapełnienia" zgodnego z obowiązującymi rygorami
nauki) owych "białych plam", autorzy szybko znalezli wdzięczne pole do popisu w miejscach nie
poddających się tak łatwo naukowej penetracji, zaludniając planety układu słonecznego oraz daleki
kosmos. Twórczość autorów piszących tego typu utwory spotkała się z żywym zainteresowaniem
czytelników, którzy domagali się coraz to nowych przygód ulubionych bohaterów. Do historii
przeszły nazwiska tak znanych autorów jak: Jules Verne ("Wyprawa do wnętrza Ziemi"), H. Rider
Hoggard ("Ona", "Skarby króla Salomona", "W krainie Kor"), A. Merrit ("The Moon Pool"), Artur
Conan Doyle ("Zwiat zaginiony"), J. Hilton ("Zaginiony horyzont") i najpłodniejszego z nich
Edgara Rice'a Burroughs'a - twórcy słynnego Tarzana.
Ten ostatni był swoistym fenomenem w świecie piszących powieści awanturnicze i
przygodowe. Jego książki wydano w nakładzie przekraczającym 100 mln egzemplarzy. Nakręcono
kilka filmów o przygodach Tarzana, oraz wydrukowano niezliczoną liczbę komiksów, kolorowanek
i nalepek, których bohaterami były postacie wymyślone przez Burroughs'a. Ten niezmiernie
popularny autor napisał 70 książek, z czego 59 wydał za życia.
Kim był człowiek, którego twórczość od ponad siedemdziesięciu lat wywiera tak silne
piętno na milionach czytelników, spotykając się nieodmiennie z życzliwością następujących po
sobie pokoleń?
Edgar Rice Burroughs urodził się w 1875 roku w Chicago. Jako młody człowiek zaciągnął
się do kawalerii Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. W czasie odbywania służby poznał
osławione pogranicze bardziej znane pod nazwą Dzikiego Zachodu. Spotykał tam i rozmawiał z
ludzmi, którzy walczyli z Indianami z plemienia Siuksów i Apaczów. Zwolniony ze służby
próbował szczęścia biorąc udział w wyprawach poszukiwaczy złota. Bez powodzenia podejmował
się szeregu mało istotnych zajęć, w tym również pracy w Policji Drogowej w Salt Lake City a
także... sprzedawcy wyrobów cukierniczych.
W wieku trzydziestu lat ożenił się. By utrzymać rodzinę potrzebował środków finansowych,
którymi przyszły milioner na razie nie dysponował. Wydatki przekraczały dochody. Chcąc
poprawić sytuację bytową rodziny postanowił pisać. Sukces jaki odniósł przekroczył najśmielsze
oczekiwania. W niespełna osiem lat od napisania pierwszego opowiadania mógł już nabyć ziemię z
okazałym pałacem w pobliżu Los Angeles. Obecnie posiadłość ta nosi nazwę miasta Tarzana i jest
dużą atrakcją przyciągającą wielbicieli jego pisarstwa.
W czasie Drugiej Wojny Zwiatowej Burroughs był korespondentem wojennym na
Hawajach. Umarł w 1950 roku pozostawiając majątek przekraczający 10 mln dolarów.
Debiutem literackim Edgara Rice'a Burroughs'a było opublikowane w 1912 roku, w
poczytnym w USA piśmie "All Story", opowiadanie pt. "Under the Moons of Mars" (Pod
księżycami Marsa). Jego rozszerzona wersja ukazała się pięć lat pózniej w formie książki pt.
"Księżniczka na Marsie" (1917). Sukces zmobilizował autora do napisania kolejnych tomów [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • leike.pev.pl