[ Pobierz całość w formacie PDF ]
uwarunkowań i niedoskonałości rzeczywistości w kosmosie. Całościowa integracja
rzeczywistości jest jednak bezwarunkowo, wiecznie i egzystencjalnie obecna w Rajskiej
Trójcy, w której, w tej właśnie chwili wszechświata, nieskończona rzeczywistość jest
absolutnie zjednoczona.
Paradoks, wywoływany przez empiryczne i egzystencjalne punkty widzenia jest
nieuchronny i oparty po części na tym, że zarówno Rajska Trójca jak i Trójca Trójc są
związkami wieczności, które śmiertelnicy mogą dostrzegać tylko jako czasowo-
przestrzenną relatywność. Ludzka koncepcja stopniowego, empirycznego
aktualizowania się Trójcy Trójc czasowy punkt widzenia musi być uzupełniana
przez dodatkowy postulat, że to już jest zaktualizowane punkt widzenia wieczności.
Ale jak pogodzić te dwa punkty widzenia? Zmiertelnikom skończonym proponujemy
akceptację tej prawdy, że Rajska Trójca jest egzystencjalnym zjednoczeniem
nieskończoności a za niemożność odkrycia aktualnej obecności i pełnej postaci
empirycznej Trójcy Trójc po części jest odpowiedzialne obustronne zniekształcenie,
powstałe z powodu:
1. Ograniczonego, ludzkiego punktu widzenia, niemożności zrozumienia nie
uwarunkowanej wieczności.
2. Niedoskonałego statusu ludzkiego, oddalenia od absolutnego poziomu
empiryczności.
3. Celu ludzkiego istnienia, tego faktu, że przeznaczeniem ludzkości jest rozwijać się
metodą doświadczenia a zatem musi być ona naturalnie i w zupełności zależna od
doświadczenia. Tylko Absolut może być zarówno egzystencjalny jak i empiryczny.
W Rajskiej Trójcy Ojciec Uniwersalny jest JESTEM z Trójcy Trójc, a za niemożność
doświadczenia Ojca jako nieskończoności odpowiedzialne są skończone ograniczenia.
Koncepcja egzystencjalnego, samotnego, istniejącego przed Trójcą, nieosiągalnego
JESTEM i postulat empirycznego, istniejącego po Trójcy Trójc i osiągalnego JESTEM,
jest jedną i tą samą hipotezą; żadne aktualne zmiany nie nastąpiły w Nieskończonym,
za wszystkie pozorne przekształcenia odpowiedzialna jest narastająca zdolność do
odbioru rzeczywistości i do kosmicznej oceny wartości.
W końcowym podsumowaniu, JESTEM musi istnieć przed wszystkimi
egzystencjalnościami i po wszystkich empirycznościach. Podczas kiedy takie idee mogą
nie wyjaśniać paradoksów wieczności i nieskończoności w rozumowaniu ludzkim,
powinny przynajmniej stymulować skończone intelekty do zmagania się na nowo z
tymi, nigdy nie kończącymi się problemami, problemami, które wciąż będą was
intrygować na Salvingtonie i pózniej jako finalistów i poprzez niekończącą się
przyszłość, na waszych drogach wiecznego życia, w szeroko rozpościerających się
wszechświatach.
Wcześniej czy pózniej wszystkie wszechświatowe osobowości zaczną sobie
uświadamiać, że ostatecznym dążeniem wieczności jest niekończące się odkrywanie
nieskończoności, odkrywcza podróż bez końca w absolutność Pierwszego yródła i
Centrum. Wcześniej czy pózniej wszyscy uświadomimy sobie, że wszelki rozwój istoty
stworzonej jest wprost proporcjonalny do jej utożsamiania się z Ojcem. Dochodzimy
do wniosku, że życie wolą Ojca jest wiecznym paszportem do niekończących się
możliwości nieskończoności samej. Kiedyś śmiertelnicy zrozumieją, że sukces w
dążeniu do Nieskończonego jest wprost proporcjonalny do upodobniania się do Ojca i
że w tej epoce wszechświata, rzeczywistości Ojca są objawione w jakościach boskości. I
te jakości boskości są osobowo nabywane przez istoty wszechświatowe w ich
doświadczeniu życia po Bożemu, a żyć po Bożemu oznacza faktycznie żyć wolą Boga.
%7łycie opierające się na życiu wolą Ojca będzie prowadzić materialne, ewolucyjne
istoty skończone bezpośrednio do osiągnięcia supremacji ducha na arenie osobowości i
powiedzie je o jeden stopień bliżej zrozumienia Ojca Nieskończonego. Takie Ojcowskie
życie jest życiem opartym na prawdzie, życiem wrażliwym na piękno i zdominowanym
przez dobroć. Czczenie iluminuje od wewnątrz taką, rozpoznającą Boga osobę a na
zewnątrz poświęca się ona szczerej służbie powszechnego braterstwa wszystkich
osobowości, służbie wypełnionej miłosierdziem i motywowanej miłością, podczas gdy
wszystkie takie wartości życia są zjednoczone w rozwijającej się osobowości, na wciąż
wznoszących się poziomach kosmicznej mądrości i samorealizacji, w znajdowaniu
Boga i w czczeniu Ojca.
[Przedstawione przez Melchizedeka z Nebadonu].
powrót do spisu treści
[ Pobierz całość w formacie PDF ]